Wille w stylu świdermajer, o czym informuje wójt, można zobaczyć podróżując koleją z Warszawy do Dęblina. Po obu stronach trasy można dostrzec gęste ściany lasu i brak osiedli, chałup czy domostw. Następnie przyszedł tu kupiec leśny lub być może przybył wraz z nim człowiek, który dowiedział się o niezwykłych właściwościach tego obszaru. Określono go jako wyjątkowego doktora i konsyliarza, który potrafił leczyć i goić płuca. W rezultacie zaczęto tu budować, osiedlać się i korzystać z tych leczniczych właściwości.
Fragment z książki Cezarego Jellenty „Otwockie Sosny”.
Długość trasy: 6,5 km
Średni czas pieszej wędrówki: 2 godziny
Średni czas jazdy rowerem: 1 godzina